Strategia i plan działania są czymś, bez czego żadna firma mająca duże ambicje, nie jest w stanie funkcjonować. To plan i wizja tego, co chce osiągnąć, wytaczają drogę, którą powinna podążać organizacja. Dlaczego otwartość na rozwój i zmiany jest kluczowa? W jakie strategie warto inwestować? Z kogo brać przykład, a czego unikać? Tego wszystkiego dowiesz się właśnie czytając poniższy tekst.
Zmiany, zmiany, zmiany…
Otwartość na nie to jedna z najważniejszych cech ambitnych przedsiębiorstw. Tylko dzięki zmianom i nieustannemu udoskonalaniu czy poprawianiu procesów, usług czy produktów, firmy są w stanie się rozwijać i konkurować na równi z innymi. Kto się nie zmienia – po prostu odpada z rywalizacji.
Jednak nie ma nic gorszego niż „zmiana dla samej zmiany”. Każdemu przekształceniu, czy to związanemu z marketingiem, sposobem sprzedaży, rozwojem produktu itp. powinna towarzyszyć strategia i wizja, co te zmiany faktycznie mają przynieść.
Równie złe i prowadzące donikąd jest ślepe podążanie za trendami wytaczanymi przez środowisko biznesowe. Bowiem nie wszystko co robi konkurencja musi być dobre.
Dlaczego warto inwestować w nieoczywiste rozwiązania?
Po 1, nieoczywiste i niejednoznaczne rozwiązania dają możliwość wyróżnienia się na tle jednolitej konkurencji. Czarna owca (choć to akurat negatywny przykład) będzie zawsze lepiej widoczna na tle białego stada. Jeśli wszystkie firmy działają dokładnie tak samo, reklamują się w podobny sposób, a ich produkty poza logotypami nie różnią się praktycznie niczym – dla potencjalnego klienta stają się identyczne. O zakupie zaczyna decydować przypadek, a nie faktyczna chęć wybrania konkretnej marki. To właśnie szansa dla firm, które chcą być postrzegane inaczej.
Po 2, po co być naśladowcą, jeśli można stać się liderem. Tu po raz kolejny przytoczymy przykład firmy Apple, która to stworzyła produkt będący obecnie wręcz obiektem kultu. Nic przed, ani zapewne długo nic „po” iPhone’ie nie będzie równie rozpoznawalną marką. To właśnie wynalazek Steve’a Jobsa do tej pory wytacza trendy w branży, jednocześnie przynosząc swoim właścicielom ogromne zyski. Co z tego, że Samsung, Huawei czy choćby Nokia mają podobne, jeśli chodzi o jakość, sprzęty? To Apple był pierwszy w swoim rodzaju i to on wytacza ścieżki dalszego rozwoju technologicznego w tej branży.
Podobną analogię można również zastosować do samochodów. Chińskie pojazdy, pomimo tego, że są coraz lepsze, zapewne jeszcze przez długi czas nie dorównają marce wypracowanej przez niemieckie koncerny (Mercedes, BMW czy choćby Audi).
Bądź benchmarkiem dla innych
Przywołane przykłady Apple, jak i niemieckich marek samochodowych są tego idealnymi przykładami. Ich właściciele stworzyli coś, co inne firmy chcą naśladować i na których wielu się wzoruje. Nie chciałbyś, aby Twoja marka odniosła podobny sukces?
Są pewne wyjątki
Z drugiej strony, nie zawsze trzeba wymyślać coś absolutnie nowego i unikalnego, aby wyróżnić się na rynku. Czasem wystarczy wykorzystać już gotowe rozwiązania i po prostu dostosować je do potrzeb konkretnego rynku czy też konkretnej grupy klientów. W skrócie, wziąć diament i oszlifować go według własnego uznania. Bowiem, po co odkrywać coś, co już dawno zostało wynalezione?
Nie musisz być dużą firmą, aby tak działać
Wydaje Ci się, że tylko ogromne koncerny działają w tej sposób? Że tylko im potrzebny jest model biznesowy, plan działania i dokładnie określona strategia? Błąd! Tak może działać każdy. Powiem więcej – tak powinien działać każdy, komu zależy na rozwoju i wzroście biznesu.
Tworzę strategie marketingowe dopasowane do Twoich potrzeb
Copywriting już dawno przestał być jedynie pisaniem. Dlatego ja, jako copywriter zajmuję się nie tylko tworzeniem chwytliwych i skutecznych tekstów, ale także kreowaniem i wdrażaniem konkretnych strategii komunikacji, których celem jest wzrost – zarówno sprzedaży, jak i całej marki. Tak, aby zmiany przynosiły wymierne korzyści, jednocześnie nie generując ponadprzeciętnych kosztów.
Wytaczam krótko, jak i długoterminowe strategie mające prowadzić do osiągnięcia określonych celów.
Chcesz wiedzieć jak? Napisz do mnie.