Jedni mówią, że “AI to głupie narzędzie, które nigdy nie doścignie ani nie zastąpi prawdziwych copywriterów”. Inni z kolei twierdzą, że “To tylko kwestia czasu, gdy dziedzinę pisania tekstów przejmą maszyny, a wszyscy copywriterzy wylądują na bezrobociu”.
Jaka jest prawda na temat AI copywritingu? Jak działa, na czym polega, jakie teksty pozwala tworzyć, a przede wszystkim – czy ten “diabeł” rzeczywiści jest tak straszny, jak go malują? Sprawdźmy! Po dłużej nieobecności na moim blogu, wreszcie zapraszam Cię do mięsistego wpisu na temat technologii, która budzi strach, a także pewne nadzieje.
Czym jest i jak działa AI copywriting?
AI copywriting to obszar związany z automatycznym tworzeniem tekstów, do których wykorzystuje się m.in. technologię sztucznej inteligencji oraz machine learning. Zasady ich działania można sprowadzić do prostej zasady, w której to:
- Użytkownik oprogramowania wybiera rodzaj treści (wpis, reklama, opis itp.) i podaje informacje potrzebne do wygenerowania tekstu.
- AI analizuje wprowadzone dane, aby na ich podstawie stworzyć odpowiedni content.
Jak widzisz, w teorii wszystko wygląda banalnie. Jednak warto pamiętać, że serce technologii AI tworzą rozbudowane i bardzo skomplikowane algorytmy, nad których działaniem, jak i dalszym rozwojem czuwają tęgie programistyczne umysły.
Jak wygląda copywriting w wydaniu narzędzi AI?
Większość dostępnych na rynku narzędzi (o których opowiem za chwilę), oferuje dwie opcje pracy.
- Pierwsza z nich to pisanie tekstów praktycznie “od zera”. W tym przypadku musisz podać wyłącznie podstawowe dane takie, jak: temat, krótkie wprowadzenie lub po prostu skorzystać z sugestii, które proponuje samo oprogramowanie. Następnie wystarczy kliknąć “generuj” i poczekać, aż AI przedstawi Ci gotowy tekst.
- Druga z nich to tzw. asystent pisania. W tym przypadku AI nie tworzy całego contentu od podstaw, a jedynie wspomaga Twoją codzienną pracę. Polega to mniej-więcej na tym, że Ty wpisujesz słowo, zwrot, zdanie, a nawet cały akapit, a następnie “prosisz” narzędzie, aby na podstawie tak przygotowanej treści, wygenerowało kolejne słowa, zdania lub całe akapity.
Oczywiście sam ten proces w każdym narzędziu może wyglądać nieco inaczej. Aczkolwiek ogólna zasada działania ich wszystko sprowadza się praktycznie do tego samego.
Jakie rodzaje treści można tworzyć za pomocą sztucznej inteligencji?
Możliwości tego typu oprogramowania są naprawdę spore. Zaliczamy do nich między innymi:
- Teksty na strony internetowe – w tym zwłaszcza landing page.
- Artykuły blogowe – w tej roli odpowiadają nie tylko za opracowywanie gotowych wpisów, ale również mogą posłużyć jako pomoc przy tworzeniu wprowadzenia, nagłówków, a nawet generator tematów.
- Treści reklamy – nagłówki, jak i szersze opisy, które możesz wygenerować z myślą o Facebook, Google, a nawet LinkedIn Ads.
- Opisy produktów – zarówno na potrzeby sklepów internetowych, serwisów typu Amazon, jak i kampanii reklamowych prowadzonych na platformach Google czy Facebook.
Coraz więcej programów do AI copywritingu oferuje również możliwości produkowania tekstów przeznaczonych do wykorzystania przy opisach filmów na YouTube oraz tworzenia tzw. cold maili.
Czy to wszystkie możliwości oferowane przez soft do pisania tekstów AI?
Nie do końca. W tym miejscu muszę też wspomnieć o takich “smaczkach”, jak opcje związane z tworzeniem treści według konkretnych schematów (w tym copywriterska formuła PAS, AIDA i kilka innych).
Wiele tego typu narzędzi sprawdza się również do przeprowadzania modyfikacji, w tym: rozszerzania, skracania lub parafrazowania wcześniej opracowanego contentu, a nawet tworzenia gotowych list.
Przykłady narzędzi do AI copywritingu
“Uwolnienie” technologii GPT-3 sprawiło, że na rynku pojawiła się cała masa nieco gorszych, jak i nieco lepszych softów do tworzenia tekstów za pomocą sztucznej inteligencji. Osobiście nie mam ani czasu, ani tym bardziej chęci, aby sprawdzać i testować je wszystkie. Zwłaszcza, że większość z nich opiera się praktycznie na tym samym silniku.
Sam testowałem takie narzędzia do AI copywritingu, jak: Writesonic, CopySmith oraz Rytl. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że “dają radę”. Pod warunkiem, że nie oczekuje się od nich nic więcej poza tworzeniem contentu pod precle i proste teksty SEO.
Ok, skoro wstęp mamy już za sobą – pora przejść do meritum i odpowiedzieć sobie na pytanie postawione w tytule tego artykułu. Zatem…
Zalety AI copywritingu, czyli dlaczego warto?
Do kluczowych atutów zaliczyłbym aspekty przemawiające za tym, że sztuczna inteligencja w copywritingu:
#1 Zdecydowanie przyspiesza proces pisania tekstów
Jeżeli nie wiesz, o czym pisać, masz chwilową (lub dłuższą) blokadę twórczą albo coraz częściej zaczyna Ci brakować słów – AI może Ci ulżyć.
W tej roli doskonale sprawdzają się takie funkcjonalności, jak asystent pisania, generator pomysłów czy gotowych list. Możesz również skorzystać z rozwiązań, które napiszą cały tekst za Ciebie, a Tobie pozostanie wyłącznie sprawdzenie i naniesienie ewentualnych poprawek.
#2 Odciąża Cię od nieskomplikowanych prac
To zdecydowanie mój ulubiony punkt. Jeżeli chcesz stworzyć dużo tekstów, zrobić to szybko i niekoniecznie zależy Ci na ich wysokiej jakości – droga wolna. Wiele softów od AI oferuje darmowy okres próbny, dzięki któremu upewnisz się, czy sprawdzą się także w przypadku Twojego biznesu.
#3 Oszczędza pieniądze
Jeśli do tej pory zdarzało Ci się zlecać proste teksty zewnętrznym copywriterom lub agencjom contentowym – prawdopodobnie już nie musisz. O ile posiadasz zasoby i czas na obsługę tego narzędzia (o czym przeczytasz za moment).
Pamiętaj, że dobre oprogramowanie to wydatek sięgający nawet kilkuset dolarów miesięcznie. Dlatego musisz dokładnie przeliczyć, czy w Twoim przypadku, aby na pewno będzie to uzasadniona inwestycja.
Wady AI copywritingu, czyli co jest z nim “nie tak”?
Z kolei do słabych stron narzędzi służących do tworzenia tekstów przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji zaliczamy aspekty mówiące o tym, że:
#1 Nie nadaje się do wszystkiego
Zasada jest prosta: jeśli w Internecie nie ma wystarczająco dużo informacji / publikacji / artykułów z danej dziedziny – istnieje spora szansa, że narzędzie stworzy bełkotliwy tekst, którego nawet nie będziesz w stanie przeczytać.
W ten sposób narzędzia AI do pisania tekstów doskonale radzą sobie z popularnymi tematami, do których możemy zaliczyć: design, finanse, podróże, odżywianie, jak i szeroko pojęty lifestyle.
Jeżeli zechcesz, aby sztuczna inteligencja wyręczyła lub przynajmniej wsparła Cię w tworzeniu bardziej specjalistycznego contentu – możesz się mocno przeliczyć.
#2 Wymaga “ręcznej” obsługi
Jeżeli choć przez chwilę w Twojej głowie pojawiła się nadzieja na to, że narzędzia do AI copywritingu są bezobsługowe – niestety, mam złe wieści. Sztuczna inteligencja to nie Złoty Graal, który dostarczy Ci niezliczone ilości wartościowego i w pełni optymalizowanego tekstu, gotowego do publikacji. Oj nie, nie!
Na 99% każdy wygenerowany w ten sposób tekst będzie musiał przejść ręczną weryfikację (copywritera, korektora lub edytora), dzięki której wychwycisz, a następnie usuniesz wszystkie błędy. A zaznaczam, że w tego typu treściach jest ich naprawdę sporo!
#3 Średnio radzi sobie z tekstami po polsku
O ile mi wiadomo, zdecydowana większość (a być może wszystkie), narzędzi pracuje w języku angielskim. Oczywiście oferują one wsparcie w naszym ojczystym języku, jednak musisz sobie zdawać sprawę z zasad, na jakich się to odbywa.
Otóż, nawet jeśli AI generuje treści w języku polskim – tak naprawdę tworzy je po angielsku, a następnie zamienia je na polskie za pomocą klasycznego translatora.
W efekcie bardzo często są one dość niezgrabne, a w skrajnych przypadkach – totalnie głupie, toporne i zupełnie nietrafione.
Czy narzędzia do AI copywritingu wyeliminują z rynku prawdziwych copywriterów?
W mojej ocenie, na to pytanie można udzielić dwuznacznej odpowiedzi: “i tak, i nie”.
Jak już wspomniałem – narzędzia od AI copywritingu to po prostu trochę lepsze i bardziej inteligentne “kopiarki”, które opierają się na tym, co już zostało wytworzone przez człowieka. Na próżno oczekiwać od nich kreatywności, unikatowości oraz nieszablonowego myślenia.
Sztuczna inteligencja bazuje na schematach, które owszem – w wielu sytuacjach są w stanie zastąpić pracę copywriterów. Zwłaszcza, jeśli mówimy o nieskomplikowanych tekstach SEO, preclach, artykułach blogowych na zaplecza czy mocno powtarzalnych opisach produktów.
Osobiście widzę w nich bardziej narzędzie służące do wspierania pracy “żywych” copywriterów, niż coś co może zagrozić całej branży i spowodować, że nagle staniemy się bezrobotni.
Chcesz, aby za Twoje teksty odpowiadał profesjonalny copywriter, a nie bezduszna maszyna?
Skontaktuj się ze mną, aby porozmawiać o Twoich potrzebach i nakreślić dalszy plan naszej współpracy. Gwarantuję, że moje teksty są w 100% autorskie i powstają za pomocą głowy oraz rąk – a nie programów sztucznej inteligencji.
Jestem profesjonalnym copywriterem i marketingowcem “z krwi i kości”.
Pomagam właścicielom i managerom firm, marketerom, agencjom reklamowym oraz wszystkimi osobom, które chcą rozwijać biznes i zarabiać więcej.
Doradzam i tworzę dla nich teksty, które pomagają w komunikacji, budowaniu marek, pozycjonowaniu stron, a przede wszystkim zwiększaniu sprzedaży.